Oczywiście nie mogłam się oprzec magii nowych zdobyczy...
,,Chcesz byc szczęśliwy jeden dzień - upij się, chcesz byc szczęśliwy przez rok - ożeń się, chcesz byc szczęśliwy całe życie - załóż ogród."
niedziela, 5 lutego 2012
Zimowe porządki
Niskie temperatury za oknem sprzyjają zajęciom domowym. Zaglądam więc w różne kąciki i zakamarki komputera, odgrzebując różne, prawie zapomniane wydarzenia. Tak oto znalazlam zdjęcia, przypominające mi ubiegłoroczną, wrześniową wystawę kwiatów w Chorzowie.Oto kilka z nich:
sobota, 4 lutego 2012
Mówi ogórecznik: zawsze przynoszę odwagę.
Dicit borago: gaudia semper ago.( XVI wieczny zielarz John Gerard)
Pochodzi z Azji Mniejszej. W Europie pojawił sie po raz pierwszy w Hiszpanii, gdzie jego plantacje założyli Arabowie. Jego arabski rodowód określają dwa słowa: abou i rash, co oznacza ojciec potu, bowiem takie działanie napotne ma właśnie ogórecznik.
Łacińska nazwa rodziny, do której przynależy, Boraginaceae - szorstkolistne, pokryte drobnymi włoskami, pochodzi od słów:
borra - szczecinowaty, oraz corrago - przynoszę sercu odwagę, gdyż wierzono, że jest to jego główny atut. Miał dawac radośc i męstwo, odpędzac smutek, zmęczenie i melancholię. Swą skutecznością przywraca do życia hipohondryków i rozwesela najbardziej zapracowanych naukowców - mówił o nim w XVII wieku J.Evelyn.
Współczesne badania przynoszą nowe fakty. Ogórecznik działa pobudzająco na korę nadnerczy, wzmaga produkcję adrenaliny, hormonu walki lub ucieczki – czyli mobilizuje organizm do działania w sytuacjach stresowych. Dlatego i dzisiaj zalecają zielarze omawianą roślinę jako środek łagodzący depresję, łagodnie uspakajający, a także – jako środek wzmacniający po kuracji steroidowej (picie 10 ml soku rośliny 3 razy dziennie lub tyleż nalewki również 3 razy dziennie). Wzmaga także wydalanie szkodliwych produktów przemiany materii i działa przeciwzapalnie.
Ogórecznik lekarski (Borrago officinalis) to niezwykle mocna i roślina jednoroczna, wys.ok.60 cm, nie dająca się łatwo podporządkowac człowiekowi. Każdy, kto marzy o ogrodzie naturalnym, w którym rośliny radzą sobie bez pomocy ogrodnika, niech posieje w nim ogórecznika.Ten, gdy już raz znajdzie się w ogrodzie, na zawsze już w nim pozostanie, dzięki nieokiełznanej mocy odradzania się. Wiem coś o tym.
Jego popularnośc w ogrodach ziołowych Europy i Polski była zmienna, w różnych okresach dziejów. Od XIV wieku gościł na stołach Brytyjczyków, Włochów i Niemców. W Polsce był znany jako substytut szpinaku. Jego nuta smakowa i zapachowa łączy go z ogórkiem, choc rzadko spotykają się razem na talerzu. Najczęściej surowe liście dodaje się do różnych sałatek. Natomiast furorę robią kwiaty ogórecznika, które te sałatki zdobią, ale przede wszystkim lansuje się je jako dodatek do koktajli - zamrożone w kostkach lodu. Bo też są to najpiękniejsze ziołowe kwiaty w ogóle, tak z kształtu, jak i barwy.
Ich kształt to czczony od starożytności pentagram - u pitagorejczyków był on znakiem zdrowia, w średniowieczu pozwalał trzymac złe duchy z dali od gospodarstw, zagród, kołysek. Kwiaty borago trafiały na średniowieczne gobeliny i szarfy, zdobiły herbarze oraz uwieczniane były na obrazach świętych.
Błękitne kwiaty ogórecznika zmieniają swój kolor na różowy, gdy rosną w kwaśnej ziemi. Jest to tzw.reakcja antocyjanowa.Podobne zjawisko można zaobserwowac na kwiatach niezapominajki, miodunki czu hortensji.
Dr Henryk Różański pisze o nim:( http://rozanski.li/?p=1130 )
Młode listki używano do sałatek, mieszano z oliwką, ponadto przygotowywano po zmieleniu lub posiekaniu podobnie jak szpinak. Najpierw przysmażano cebulkę, następnie dodawano siekane liście ogórecznika, duszono 15-20 minut z niewielką ilością wody i oliwy, wreszcie dodawano przyprawy (polecam czubrycę, cząber, bazylię, tymianek lub zioła prowansalskie, wreszcie pieprz, ziele angielskie), czosnek, pół kostki rosołku na 500 g ogórecznika, śmietankę z mąką orkiszową, po kilu minutach od zagęszczenia odstawiano i podawano do mięsa i ryby.
Ziele ogórecznika suszono w przewiewnym miejscu i stosowano do przyrządzania naparu lub odwaru. Odwar jest bogaty w krzemionkę i podawano przy gruźlicy, zapaleniu płuc, osłabieniu naczyń krwionośnych, chorobie wrzodowej. Napar i odwar z ziela działa moczopędnie i odtruwająco, żółciopędnie, odżywczo. W XIX wieku ogórecznik uważano za środek uspokajający. Podawano przy histerii, hipochondrii, kołataniu serca. 1 łyżkę ziela zalać wrzącą wodą, parzyć 20-30 minut, przecedzić, pić 2-3 razy dziennie po 1 szklance; przy nieżycie układu oddechowego 4 razy dziennie po 1 szklance, najlepiej odwar (pogotować 5-8 minut).
Świeże ziele i sok z ogórecznika nadają się do maseczek odmładzających, odżywczych i nawilżających dla skóry. Sok usuwa stany zapalne i pobudza regenerację naskórka. Papka z ziela przyspiesza gojenie ran, oparzeń, wyprysków, odleżyn. Maść sporządzona ze świeżego ziela ogórecznika (ziele rozcierać z masłem lub tranem na papkę, przechowywać w lodówce) dobra do leczenia wyprysków i ran. Okłady z naparu, świeżego roztartego ziela i soku zmniejszają obrzęk po urazach mechanicznych.
Olej z nasion ogórecznika – jest bogaty w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, czyli witaminę F. Olej ten zawiera ok. 30-40% kwasu linolowego, 18-25% kwasu linolenowego (gamma) i ok. 15-20% kwasu oleinowego. Zażywany doustnie w dawce przynajmniej kliku gram dziennie działa przeciwzapalnie, przeciwalergicznie, zmniejsza agregację krwinek i ryzyko wystąpienia zakrzepów, obniża poziom cholesterolu we krwi, pobudza regenerację skóry i błon śluzowych, przyśpiesza gojenie owrzodzeń, łagodzi objawy trądziku i łuszczycy, ponadto obniża ciśnienie tętnicze krwi i hamuje rozwój miażdżycy. Oleje z ogórecznika nadaje się do pielęgnacji skóry suchej i wrażliwej, z wypryskami, ponadto skóry trądzikowej i nadmiernie skeratynizowanej. Korzystnie działa przy cukrzycy, atopowym zapaleniu skóry i w chorobie wieńcowej, ponadto przy zapaleniu gruczołu krokowego, jajników i pochwy. Poprawia stan włosów i paznokci.
żródło:
,,Zioła do kuchni - Ogórecznik lekarski" - Zofia Kretowicz
http://rozanski.li/?p=1130
zdjęcie:
http://www.e-ziola.info/uploads/ogorecznik.jpg
http://pl.wikipedia.org/wiki/Og%C3%B3recznik
oraz zebrana wiedza i doświadczenia własne
Pochodzi z Azji Mniejszej. W Europie pojawił sie po raz pierwszy w Hiszpanii, gdzie jego plantacje założyli Arabowie. Jego arabski rodowód określają dwa słowa: abou i rash, co oznacza ojciec potu, bowiem takie działanie napotne ma właśnie ogórecznik.
Łacińska nazwa rodziny, do której przynależy, Boraginaceae - szorstkolistne, pokryte drobnymi włoskami, pochodzi od słów:
borra - szczecinowaty, oraz corrago - przynoszę sercu odwagę, gdyż wierzono, że jest to jego główny atut. Miał dawac radośc i męstwo, odpędzac smutek, zmęczenie i melancholię. Swą skutecznością przywraca do życia hipohondryków i rozwesela najbardziej zapracowanych naukowców - mówił o nim w XVII wieku J.Evelyn.
Współczesne badania przynoszą nowe fakty. Ogórecznik działa pobudzająco na korę nadnerczy, wzmaga produkcję adrenaliny, hormonu walki lub ucieczki – czyli mobilizuje organizm do działania w sytuacjach stresowych. Dlatego i dzisiaj zalecają zielarze omawianą roślinę jako środek łagodzący depresję, łagodnie uspakajający, a także – jako środek wzmacniający po kuracji steroidowej (picie 10 ml soku rośliny 3 razy dziennie lub tyleż nalewki również 3 razy dziennie). Wzmaga także wydalanie szkodliwych produktów przemiany materii i działa przeciwzapalnie.
Ogórecznik lekarski (Borrago officinalis) to niezwykle mocna i roślina jednoroczna, wys.ok.60 cm, nie dająca się łatwo podporządkowac człowiekowi. Każdy, kto marzy o ogrodzie naturalnym, w którym rośliny radzą sobie bez pomocy ogrodnika, niech posieje w nim ogórecznika.Ten, gdy już raz znajdzie się w ogrodzie, na zawsze już w nim pozostanie, dzięki nieokiełznanej mocy odradzania się. Wiem coś o tym.
Jego popularnośc w ogrodach ziołowych Europy i Polski była zmienna, w różnych okresach dziejów. Od XIV wieku gościł na stołach Brytyjczyków, Włochów i Niemców. W Polsce był znany jako substytut szpinaku. Jego nuta smakowa i zapachowa łączy go z ogórkiem, choc rzadko spotykają się razem na talerzu. Najczęściej surowe liście dodaje się do różnych sałatek. Natomiast furorę robią kwiaty ogórecznika, które te sałatki zdobią, ale przede wszystkim lansuje się je jako dodatek do koktajli - zamrożone w kostkach lodu. Bo też są to najpiękniejsze ziołowe kwiaty w ogóle, tak z kształtu, jak i barwy.

Błękitne kwiaty ogórecznika zmieniają swój kolor na różowy, gdy rosną w kwaśnej ziemi. Jest to tzw.reakcja antocyjanowa.Podobne zjawisko można zaobserwowac na kwiatach niezapominajki, miodunki czu hortensji.
Dr Henryk Różański pisze o nim:( http://rozanski.li/?p=1130 )
Młode listki używano do sałatek, mieszano z oliwką, ponadto przygotowywano po zmieleniu lub posiekaniu podobnie jak szpinak. Najpierw przysmażano cebulkę, następnie dodawano siekane liście ogórecznika, duszono 15-20 minut z niewielką ilością wody i oliwy, wreszcie dodawano przyprawy (polecam czubrycę, cząber, bazylię, tymianek lub zioła prowansalskie, wreszcie pieprz, ziele angielskie), czosnek, pół kostki rosołku na 500 g ogórecznika, śmietankę z mąką orkiszową, po kilu minutach od zagęszczenia odstawiano i podawano do mięsa i ryby.
Ziele ogórecznika suszono w przewiewnym miejscu i stosowano do przyrządzania naparu lub odwaru. Odwar jest bogaty w krzemionkę i podawano przy gruźlicy, zapaleniu płuc, osłabieniu naczyń krwionośnych, chorobie wrzodowej. Napar i odwar z ziela działa moczopędnie i odtruwająco, żółciopędnie, odżywczo. W XIX wieku ogórecznik uważano za środek uspokajający. Podawano przy histerii, hipochondrii, kołataniu serca. 1 łyżkę ziela zalać wrzącą wodą, parzyć 20-30 minut, przecedzić, pić 2-3 razy dziennie po 1 szklance; przy nieżycie układu oddechowego 4 razy dziennie po 1 szklance, najlepiej odwar (pogotować 5-8 minut).
Świeże ziele i sok z ogórecznika nadają się do maseczek odmładzających, odżywczych i nawilżających dla skóry. Sok usuwa stany zapalne i pobudza regenerację naskórka. Papka z ziela przyspiesza gojenie ran, oparzeń, wyprysków, odleżyn. Maść sporządzona ze świeżego ziela ogórecznika (ziele rozcierać z masłem lub tranem na papkę, przechowywać w lodówce) dobra do leczenia wyprysków i ran. Okłady z naparu, świeżego roztartego ziela i soku zmniejszają obrzęk po urazach mechanicznych.

żródło:
,,Zioła do kuchni - Ogórecznik lekarski" - Zofia Kretowicz
http://rozanski.li/?p=1130
zdjęcie:
http://www.e-ziola.info/uploads/ogorecznik.jpg
http://pl.wikipedia.org/wiki/Og%C3%B3recznik
oraz zebrana wiedza i doświadczenia własne
środa, 28 grudnia 2011
środa, 21 grudnia 2011
Magnolia - azjatycka pięknośc
Magnolia (Magnolia officinalis = Houpu Magnolia = Magnolia-bark)
Kora magnolii ( Magnolia Bark) jest stosowana w medycynie chińskiej od tysięcy lat. Wspiera ciało, pielęgnuje dobre samopoczucie, reguluje przepływ energii i leczy wiele dolegliwości.
Japońscy naukowcy stwierdzili, że w magnolii występują dwa bifenolowe związki czynne, które decydują o jej właściwościach leczniczych i regulacyjnych. Są to honokiol i magnolol, oraz olejek esencyjny - eudesmol. Są one 1000 razy silniejszymi antyoksydantami niż wit. E.
Dzialanie rozkurczowe i przeciwbólowe
Wewnętrznie jest używana w celu likwidacji bólów skurczowych, wywołanych stresem, rozstrojem nerwowym. Znosi objawy niestrawności, wzdęcia, gazy, nudności. Stosowana jest w celu poprawy apetytu, w nieżytach żołądka i jelit oraz biegunkach. Rewelacyjnie łagodzi objawy menopauzy.
Regulacja wydzielania kortyzolu
Magnolia utrzymuje równowagę wydzielania kortyzolu. Zapobiega więc m.in.skutkom jego nadmiaru tj.otyłości brzusznej, reguluje poziom glukozy (cukrzyca), elektrolitów i minerałów (osteoporoza), wpływa na pamięc i reguluje wiele innych, wywołanych stresem, zaburzeń.
Działanie przeciwzapalne i antyalergiczne
Magnolol wspiera naturalna produkcje hormonów kory nadnerczy (kortykosteroidow), które hamuja stany zapalne.To przeciwzapalne działanie przekłada sie na łagodzenie reakcji alergicznych oraz reakcji zapalnej w przypadku astmy.
Działanie przeciwlękowe
Honokiol porównywano z diazepamem (Valium), znanym lekiem przeciwlękowym. Okazało się, ze honokiol wykazuje 5 krotnie silniejsze działanie przeciwlękowe niż diazepam, i to bez skutków ubocznych.
(nie wywołuje uzależnienia ani zaburzeń ruchu czy pamięci).
Choroba Alzheimera
Magnolia oferuje potencjalne korzyści pacjentom z chorobą Alzheimera. Chorobę tę charakteryzuje gromadzenie acetylocholiny w połączeniach synaptycznych neuronów i odkładaniem płytek amyloidu w mózgu, prowadząc do zaburzeń w jego normalnym funkcjonowaniu. Honokiol i magnolol, moduluje aktywnośc neurotransmiterów w mózgu i związanych z nimi enzymów ( wzrost aktywności acetylotransferazy cholinowej, hamowanie acetylocholiny, wzrost uwalniania acetylocholiny). Oba te związki wykazują wiec działanie neurotropowe, co może przelożyc się na przyrost ilosci komorek mózgu, a jednoczesnie redukcję ilosci komorek obumierajacych.
Alergia i astma
Magnolol wspiera naturalna produkcje hormonów kory nadnerczy (kortykosteroidow), które hamuja stany zapalne.To przeciwzapalne działanie przekłada sie na łagodzenie reakcji alergicznych oraz reakcji zapalnej w przypadku astmy.
Dawkowanie
Kora zaparzana jak herbata:3 - 9 g
standaryzowane preparaty: 250 - 750 mg/dzień
żródła:
http://www.herbwisdom.com/herb-magnolia.html
http://www.fitfaq.com/magnolia-bark.html
zdjecie:
http://en.wikipedia.org/wiki/Magnolia_officinalis
zobacz też:
http://www.salusint.com.pl/pacjent_magnolia
Kora magnolii ( Magnolia Bark) jest stosowana w medycynie chińskiej od tysięcy lat. Wspiera ciało, pielęgnuje dobre samopoczucie, reguluje przepływ energii i leczy wiele dolegliwości.
Japońscy naukowcy stwierdzili, że w magnolii występują dwa bifenolowe związki czynne, które decydują o jej właściwościach leczniczych i regulacyjnych. Są to honokiol i magnolol, oraz olejek esencyjny - eudesmol. Są one 1000 razy silniejszymi antyoksydantami niż wit. E.
Dzialanie rozkurczowe i przeciwbólowe
Wewnętrznie jest używana w celu likwidacji bólów skurczowych, wywołanych stresem, rozstrojem nerwowym. Znosi objawy niestrawności, wzdęcia, gazy, nudności. Stosowana jest w celu poprawy apetytu, w nieżytach żołądka i jelit oraz biegunkach. Rewelacyjnie łagodzi objawy menopauzy.
Regulacja wydzielania kortyzolu
Magnolia utrzymuje równowagę wydzielania kortyzolu. Zapobiega więc m.in.skutkom jego nadmiaru tj.otyłości brzusznej, reguluje poziom glukozy (cukrzyca), elektrolitów i minerałów (osteoporoza), wpływa na pamięc i reguluje wiele innych, wywołanych stresem, zaburzeń.
Działanie przeciwzapalne i antyalergiczne
Magnolol wspiera naturalna produkcje hormonów kory nadnerczy (kortykosteroidow), które hamuja stany zapalne.To przeciwzapalne działanie przekłada sie na łagodzenie reakcji alergicznych oraz reakcji zapalnej w przypadku astmy.
Działanie przeciwlękowe
Honokiol porównywano z diazepamem (Valium), znanym lekiem przeciwlękowym. Okazało się, ze honokiol wykazuje 5 krotnie silniejsze działanie przeciwlękowe niż diazepam, i to bez skutków ubocznych.
(nie wywołuje uzależnienia ani zaburzeń ruchu czy pamięci).
Choroba Alzheimera
Magnolia oferuje potencjalne korzyści pacjentom z chorobą Alzheimera. Chorobę tę charakteryzuje gromadzenie acetylocholiny w połączeniach synaptycznych neuronów i odkładaniem płytek amyloidu w mózgu, prowadząc do zaburzeń w jego normalnym funkcjonowaniu. Honokiol i magnolol, moduluje aktywnośc neurotransmiterów w mózgu i związanych z nimi enzymów ( wzrost aktywności acetylotransferazy cholinowej, hamowanie acetylocholiny, wzrost uwalniania acetylocholiny). Oba te związki wykazują wiec działanie neurotropowe, co może przelożyc się na przyrost ilosci komorek mózgu, a jednoczesnie redukcję ilosci komorek obumierajacych.
Alergia i astma
Magnolol wspiera naturalna produkcje hormonów kory nadnerczy (kortykosteroidow), które hamuja stany zapalne.To przeciwzapalne działanie przekłada sie na łagodzenie reakcji alergicznych oraz reakcji zapalnej w przypadku astmy.
Dawkowanie
Kora zaparzana jak herbata:3 - 9 g
standaryzowane preparaty: 250 - 750 mg/dzień
żródła:
http://www.herbwisdom.com/herb-magnolia.html
http://www.fitfaq.com/magnolia-bark.html
zdjecie:
http://en.wikipedia.org/wiki/Magnolia_officinalis
zobacz też:
http://www.salusint.com.pl/pacjent_magnolia
niedziela, 18 grudnia 2011
Świąteczne życzenia
Gdy pierwsza gwiazdka na niebie zabłyśnie
niech Was aniołek ode mnie uściśnie
i przekaże serdeczne życzenia
z okazji Swiąt Bożego Narodzenia.
Zdrowych i wesołych świąt Bożego Narodzenia!
wtorek, 1 listopada 2011
Pierwszy przymrozek ...
16 pażdziernika 2011 roku, pierwszy w tym roku przymrozek zawital do ogrodu...
![]() | |||||
Azalia znowu zakwitła...mrozem |
![]() | ||
Dereń we wszystkich barwach jesieni... |
![]() |
Judaszowiec wygląda przepięknie... |
![]() | |
Żylistek ,,urokliwy"... |
![]() |
Prześliczne kwiatki... |
![]() |
Zaskakujący... |
![]() |
Grójecznik zwinął listki... |
![]() |
Ambrowiec ,,oszroniony"... |
![]() |
liście klonu japońskiego |
![]() | |
Róże w nowej odsłonie... |
![]() |
Perukowiec podolski w nowej szacie... |
![]() |
Niesamowity urok wiązu... |
![]() | ||
Borówka już zakończyła sezon... |
![]() |
Mrożny, ale słoneczny dzień... |
piątek, 21 października 2011
Nalewka z pigwowca japońskiego
Wiosną,w ogrodzie, cieszy nasze oczy żywymi kolorami, jesienią i zimą - doceniamy jego walory smakowe i prozdrowotne. Owoce zawierają duże ilości kwasów organicznych, pektyn, witamin - C, B1, B2, garbników, flawonoidów (kwercetyna), antocyjanów, karotenoidów i soli mineralnych (żelazo łatwo przyswajalne, potas, miedź, kobalt, mangan).
Składniki:
ok.2 kg owoców pigwowca
1kg cukru
0,75 litra wódki 40%
0,5 litra spirytusu
Umyte i osączone owoce ( nie obierac ze skórki) pokroic na cząstki.Włożyć do słoja, wrzucic 10 gożdzików i zasypać cukrem, przykryć słoik ściereczką. Po 2-3 dniach, kiedy puszczą sok, (cukier zniknie), zalac całkowicie wódką i zakręcic szczelnie słoiki. Macerowac minimum 14 dni, można nawet 5-6 tygodni. Im dłużej, tym lepiej, wtedy owoce wydadzą z siebie wszystkie smaki - goryczkę, cierpkośc, aromat... Po tym czasie zlac nalewkę do czystego słoja i odstawic w ciemne miejsce.Pozostałe owoce zalac spirytusem, po tygodniu zlac otrzymany płyn i zmieszac z uzyskanym wcześniej. Doprawic wg. uznania, jesli będzie zbyt słaba lub zbyt mało słodka - dodac spirytusu lub naturalnego miodu. Pigwówkę rozlać do butelek i zakorkować. Przechowywać w ciemnym miejscu.
Składniki:
ok.2 kg owoców pigwowca
1kg cukru
0,75 litra wódki 40%
0,5 litra spirytusu
Umyte i osączone owoce ( nie obierac ze skórki) pokroic na cząstki.Włożyć do słoja, wrzucic 10 gożdzików i zasypać cukrem, przykryć słoik ściereczką. Po 2-3 dniach, kiedy puszczą sok, (cukier zniknie), zalac całkowicie wódką i zakręcic szczelnie słoiki. Macerowac minimum 14 dni, można nawet 5-6 tygodni. Im dłużej, tym lepiej, wtedy owoce wydadzą z siebie wszystkie smaki - goryczkę, cierpkośc, aromat... Po tym czasie zlac nalewkę do czystego słoja i odstawic w ciemne miejsce.Pozostałe owoce zalac spirytusem, po tygodniu zlac otrzymany płyn i zmieszac z uzyskanym wcześniej. Doprawic wg. uznania, jesli będzie zbyt słaba lub zbyt mało słodka - dodac spirytusu lub naturalnego miodu. Pigwówkę rozlać do butelek i zakorkować. Przechowywać w ciemnym miejscu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)